Długość trasy: wielka niewiadoma.
Zaczynamy naszą najdłuższą wycieczkę. Nie wiadomo dokąd dojedziemy. Na pewno jest to zupełnie inna wycieczka niż dotychczasowe.
Do tej pory odbyliśmy 46 wycieczek, przejechaliśmy 2600 kilometrów; średnia długość jednej wycieczki to 56,5 kilometra. Zrobiliśmy ponad 6500 zdjęć, z czego na blogu umieściliśmy 1374.
Dzisiaj wybieramy się w jedną najbardziej z nieoczywistych wycieczek rowerowych. Będziemy odpalali stronę NWR na fejsbuku. Żeby tradycji stało się zadość, wyruszamy z Grochowa w miasto. Kręcimy się trochę po warszawskich ulicach.
Po drodze spotykamy zawodników 8. Półmaratonu Warszawskiego. Biegnie ponad 13000 zawodników; przynajmniej tak nam się wydaje patrząc na numery startowe. Jest kilka stopni poniżej zera, a niektórzy biegną w krótkich spodenkach i koszulkach z odsłoniętymi ramionami.
Wchodzimy do Wrzenia Świata by uruchomić stronę na fejsie, ogrzać się, coś zjeść. Przy stoliku obok siedzi Mariusz Szczygieł, jeden z założycieli Instytutu Reportażu (właściciela Wrzenia Świata).
Uruchamiamy komputer i zaczynamy. Nie chce to być wcale takie proste. Nie możemy połączyć się z siecią. Potem klikamy na znajomych by powiadomić o naszej stronie. Trwa to dość długo, ale udaje się. Jesteśmy na fejsie. Jaramy się spływającymi lajkami, jest nieco odświętnie.
Na stronie NWR na fejsie, oprócz linków do naszych wycieczek, będziemy umieszczać wszystko to co wykracza poza ramy bloga. I mamy nadzieję na większy kontakt z czytelnikami.