Długość trasy: 41 kilometrów.
Zastanawiamy się ile czasu można mieć pandemię za punkt odniesienia. Marcin mówi, że home office w zasadzie nic w jego pracy nie zmienił. Co najwyżej ma więcej skupienia, bo nikt z kolegów czy koleżanek przy biurku nie stanie i głowy nie zawróci. Piotrek codziennie prowadzi szkolenia online i ma już dość wbijania skupionego wzroku w monitor. I takie to koronarozmowy nam towarzyszą podczas jazdy.
Długość trasy: 33 kilometry.
Pojechać do Otwocka inną trasą – to jest wyzwanie. Już parę razy wybieraliśmy się w tę stronę, jednak upieramy się znaleźć inną i spokojniejszą drogę. Jak mówi Marcin, ile razy można jechać wzdłuż torów.
Długość trasy: 77 kilometrów.
Ileż to już razy jechaliśmy w stronę Falenicy czy Otwocka? Wiele razy przecinaliśmy Mazowiecki Park Krajobrazowy – kierunek wschodni mamy generalnie rozpracowany. Dzisiaj także jedziemy w tę stronę, by popatrzeć jak o kulach gra się w piłkę nożną.
Długość trasy: 74 kilometry.
Tytułów dla dzisiejszej wycieczki mogłoby być sporo: dzień straty, dzień odzyskiwania; plastic is fantastic; piesze wycieczki rowerowe. Ale po kolei.
Długość trasy: 37 kilometrów.
Te wille, jak wójt podaje,
są w stylu "świdermajer".