Zapomniany premier

Długość trasy: 45 kilometrów.

Mieliśmy już różnych patronów wycieczek. Niedawno nawet świętego. Dzisiejszy jest chyba najbardziej niespodziewany w naszej kolekcji.

Z chrzanem

Długość trasy: 47 kilometrów.

Rzadko jeździmy na wycieczki w poszerzonym składzie. Dodatkowo dzisiaj odmładzamy skład – pierwszy raz jedzie z nami ktoś kilka razy od nas młodszy. Dzisiaj dołącza do nas Milena, zstępna Piotrka.

Niby integracja

Długość trasy: 46 kilometrów.

Marcin mówi, że odwiedzane przez nas zimą miejsca mają potencjał na letnie wypady. Piotrek na to: – Chodź, pokażę Ci jak zmienił się Targówek Przemysłowy, latem lepiej widać.

Równy dzień flagi, jadowskie lody i spa w folwarku

Długość trasy: 88 kilometrów.

Ostatnio oddawaliśmy się urokom sztuki filmowej. Dzisiaj też dużo kręcenia, jednak bardziej podstawowego, bo rowerowego.

Blisko domu

Długość trasy: 40 kilometrów.

Wydaje się nam, że Warszawę zjeździliśmy już całą. Paradoksalnie więc dzisiaj przyglądamy się najbliższej okolicy. I co? Wycieczka jest jednak nieoczywista.

Urle – wywoływanie wiosny

Długość trasy: 75 kilometrów.

Jak co roku, wiosna nie chce przyjść. Niby idzie, ale powoli. Nie pozostaje nam nic innego jak wiosnę przywołać. Palmowa niedziela wydaje się nam idealnym terminem na poszukiwania odrodzenia.

Wrota Podlasia, perła Mazowsza, zima nadeszła, Liw nas nie dopieszcza

Długość trasy: 110 kilometrów.

O szóstej rano zawsze jest wcześnie. Nie pada, chłodno. Pusto. Kierowcy śpią, rowerzyści śpią. Grochów się budzi.

Cholera i jeszcze jedna, kiedyś rozpoczęta historia

Długość trasy: 43 kilometry.

Kilka razy próbowaliśmy [1, 2] znaleźć drogę na dawny Cmentarz Choleryczny, swego czasu nawet Gazeta Stołeczna odnotowała ten fakt: Między nasypami kolejowymi na granicy Nowej Pragi, Golędzinowa i Bródna wciąż poszukują cmentarza cholerycznego. Na mapie wygląda to prosto, ale nam dotąd nie udawało się tam trafić. Marcin zaparł się, by sprawę wreszcie zamknąć. Piotrek dla odmiany ma ochotę powtórzyć dawną zimową trasę do Rembertowa. Daje się pogodzić oba te pragnienia.

Chobot, klucza chrobot

Długość trasy: 67 kilometrów.

Wiadomo, wycieczki są nieoczywiste to i preteksty wycieczek są niezwyczajne. Jednak pierwszy raz jedziemy by zamknąć furtkę na działce.

Przejazd techniczny

Długość trasy: 44 kilometry.

Wiosna zbliża się wielkimi krokami. Pora pomyśleć o serwisie roweru po zimie. Mróz, sól, błoto, zrobiły swoje - rowerom należy się porządne spa. Jedziemy umówić się na przegląd.

Okuniew - krótka historia

Długość trasy: 45 kilometrów.

Piotrek wracając z okolic Siemiatycz wiele razy mijał jakieś ruiny w okolicach Sulejówka. Nie miał jednak nigdy czasu zatrzymać się i popatrzeć, a z okien samochodu niewiele widać. Dzisiejszy cel to Okuniew.