Długość trasy: 54 kilometry.
Spotykamy się na Ochocie, pod nowym biurem Fundacji TUS, gdzie pracuje Piotrek. Chcemy sprawdzić połączenie do Pruszkowa – mieszka tam znajoma Piotrka – taki dzisiaj mamy praktyczny cel. A potem zobaczymy co dalej, jak to na Nieoczywistych Wycieczkach.
Długość trasy: 60 kilometrów.
Przyciągnęła nas związana z torem kolarskim Orzeł inicjatywa Nowe Dynasy, która „stara się by przywrócić nowe życie, zarówno kultowemu welodromowi, zabytkowemu budynkowi klubowemu, jak i otaczającemu je terenowi zielonemu, by stały się rekreacyjno-sportowym sercem Kamionka / Grochowa.” Kibicujemy działaniom na rzecz Grochowa, a już w szczególności rozwojowi rowerstwa.
Długość trasy: 50 kilometrów.
Po południu w Skaryszaku będzie prezentacja rowerów cargo, a my lubimy takie użyteczne maszyny. Mamy do parku tylko kilka minut. Ale co to za wycieczka trwająca tylko kilka minut? Zatem jedziemy do tych towarowców lekko naokoło.
Długość trasy: 59 kilometrów.
Mam trochę dość tego fotografowania, powiedział Marcin po wycieczce na Mokotów. Może trochę pojeździmy? Zatem Pruszków jest dzisiaj celem. Nie wiadomo skąd ta zależność? Hm… trochę nie wiadomo.
Długość trasy: 51 kilometrów.
Cmentarze bywają dla nas motywacją. Nie tylko do bezpiecznej jazdy, ale też do wypadów poza Warszawę. Czasem poszukiwania miejsc pochówku trwają długo i nie od pierwszego razu kończą się sukcesem. Dzisiaj wzywa nas cmentarz w Nadarzynie.
Długość trasy: 62 kilometry.
– Może jutro ruszymy później, tak około ósmej, będzie już widno i da się robić zdjęcia? – napisał Marcin. Piotrek odpisał: – Jutro o 6:02 mamy ze Wschodniej pociąg do Żyrardowa; wysiadamy 7:30 i będziesz miał światło do robienia zdjęć.
Długość trasy: 80 kilometrów.
Cmentarz pobudza do uprawiania sportu, a jabłko niekoniecznie oznacza Apple.
Długość trasy: 75 kilometrów.
Kolejna nasza próba odwiedzenia Podkowy Leśnej, tym razem udana. A warto było, bo okolica piękna i relaksacyjna.
Długość trasy: 47 kilometrów.
Przeczytaliśmy kiedyś, że w kolekcji Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach są nie tylko samochody, ale też rowery. Dzisiaj to sprawdzamy.